Była podopieczna KORNELIA przesyła pozdrowienia ze swojego domu
Była podopieczna KORNELIA przesyła pozdrowienia ze swojego domu
Pieska mamy od września a wydaje się ciągle jak by był u nas dopiero od wczoraj.
A to przez to że ciągle jak wchodzi się do domu to człowiek cieszy się jak by ją widział po raz pierwszy
Ciepłe łóżko obok kaloryfera to jej ulubione miejsce, codzienne przejażdżki na rowerze
i wielkie podwórko do jej dyspozycji, po prostu żyć nie umierać
Pozdrawiamy.
{gallery}/wdomu2017/kornelia{/gallery}