Dziś nasze serca pękły na kawałki…
Odszedł Truman… Nasz kochany podopieczny seniorek, który skradł serca każdemu, kto go poznał. Dziś zgasło jego światełko, a nam pęka serce z żalu i poczucia winy. [*]
Trumanie, przepraszamy… Tak bardzo chcieliśmy, żebyś doczekał się ciepłego domu, miękkiego posłania i rąk, które będą głaskać cię codziennie, aż zaśniesz spokojnie. Żebyś miał to, na co każdy pies zasługuje – miłość na wyłączność. Nie zdążyliśmy..
Starsze psiaki jak Truman często są pomijane, choć w ich oczach nadal tli się nadzieja. Czekają na szansę, na swoje miejsce w czyimś sercu. Prosimy, jeśli możecie – otwórzcie dom dla takiego psa. Dajcie im spokojną, szczęśliwą jesień życia.
Truman, dziękujemy Ci za każdą chwilę. Zawsze będziesz w naszej pamięci i sercu.
Odszedłeś cicho, bez pożegnania,
Serce nasze w żalu zadrżało,
Marzyłeś o domu, o ciepłym miejscu,
Lecz nie zdążyłeś, Trumanie, o tym marzeniu.
Cisza teraz w sercu, pustka w kącie,
Zawsze będziesz w naszych myślach,
A starsze psy wciąż czekają,
By ktoś dał im miłość na ostatnią drogę.
